Wyjazd. Pierwszy dzień. Po szalonym dniu w pracy, szybkie pakowanie szmat, tak żeby na 20 zdążyć na Okęcie. Za każdym razem wyjazd w ciepłe kraje zimą przepłacam bólem kręgosłupa. Bo nie wiem jak się pakować - niby tydzień byczenia się w z założenia ciepłych krajach, ale w głębi serca jakaś nieufność... bo w co się ubiorę jak jednak będzie temperatura taka jak w Polsce????